stycznia 15, 2021

5 mitów na temat autyzmu


Kiedy poinformowałam najbliższych, że mój synek ma autyzm, zazwyczaj ich reakcja to było zdziwienie: "Ale jak to?! Przecież on nie wygląda jakby miał autyzm! On wygląda normalnie..." Hmm, czyli zatem jak "powinien" wyglądać? Jak "powinien" się zachowywać ktoś, kto ma autyzm...?

Musze przyznać, że kiedyś ja także miałam bardzo ogólne, i jak się okazuje, błędne podejście do autyzmu. Dopiero tak naprawdę zderzenie z rzeczywistością, kiedy zaczęło mnie to dotykać osobiście, sprawiło, że zaczęłam szerzej patrzeć na tę przypadłość. I otworzyły mi się oczy.

👉 Zacznijmy od początku, czyli Początek naszej historii

Z jakimi stwierdzeniami najczęściej się spotykam? Obalam najpowszechniejsze mity.

1. Autyzm jest spowodowany szczepionkami.

Chyba najczęściej powielany mit, który narodził się w połowie lat 90, po badaniach londyńskiego chirurga Andrew Wakefielda. Szybko jednak zakwestionowano jego teorię jako nierzetelną, popartą fałszywymi dowodami, a to, jak badanie zostało przeprowadzone, również pozostawiało wiele do życzenia. 
Dziś na przekonanie takie wpływ ma fakt, że pierwsze objawy autyzmu pojawiają się najczęściej w czasie, kiedy dzieci dostają szczepienie MMR. Jest to jednak zwykły zbieg okoliczności. Żadne rzetelne źródła nie potwierdzają takiej teorii, a współczesne badania naukowe nie znajdują powiązania pomiędzy szczepionką a autyzmem. 
Każde szczepienie, podobnie jak i inne leki, mogą wywoływać działania niepożądane. Autyzm jednak do nich z pewnością nie należy. 
 

2. Osoby z autyzmem są zawsze pogrążone we własnym świecie, wyobcowane.

One nie uciekają od świata, a już na pewno nie tworzą swojej rzeczywistości. Jedynie chowają się przed nadmiarem bodźców. Odreagowują. Potrzebują spokoju. 
Wiele z nich nawiązuje również kontakt wzrokowy, a nawet chce się przytulać. Poszukują kontaktu z innymi, ale bardziej z dystansem, na zasadzie obserwacji.
Nie zawsze też osoby z autyzmem są spokojne. Często autyzmowi towarzyszy nadruchliwość, pobudzenie emocjonalne, a nawet agresja.

3. Osoby z autyzmem mają różne tiki (np. kołyszą się tył-przód, kręcą w kółko, klaszczą rękami, nagle wybuchają śmiechem)

Nie jest to reguła. Niektóre osoby po prostu potrzebują stymulacji. W ten sposób też się wyciszają, uspokajają i odprężają.  
Niestety zdarzają się również objawy autoagresji, jak np. uderzanie głową w ścianę. W tedy należy przenieść uwagę na coś innego, aby dziecko nie zrobiło sobie krzywdy. 

4. Autyzm jest chorobą. Lub dalej - chorobą psychiczną. Nieuleczalną.

Autyzm nie jest chorobą. Jest to zaburzenie neurologiczne (zaburzenie rozwoju mózgu) odpowiadające za rozwój społeczny. Może wiązać się również z niepełnosprawnością.
Kiedy pojawiły się pierwsze teorie na temat autyzmu, powiązywano go ze schizofrenią. Dziś wiadomo, że jest to coś całkiem innego.
Fakt - autyzm jest nieuleczalny, nie wyrasta się z niego. Jednak dzięki odpowiedniej terapii można znacząco poprawić funkcjonowanie i "stłumić objawy". 

5. Dzieci z autyzmem nie mówią. 

Wiele dzieci ma opóźniony rozwój mowy, zarówno czynnej, jak i jej rozumienia. Przy odpowiedniej terapii z czasem stają się one coraz bardziej "komunikatywne". Choć czasem wypowiadane przez nich słowa mogą być nieadekwatne do sytuacji, niezrozumiałe, nie wiadomo "o co im chodzi". 
Same osoby z autyzmem mają też problem ze zrozumieniem przekazów, które nie są wypowiedziane wprost.

👉 Szerzej na temat zaburzeń mowy


Autyzm jest zaburzeniem jeszcze nie do końca poznanym. Narosło wokół niego mnóstwo stereotypów i mitów. Nie wszystkie są medycznie uzasadnione. Większość bierze się po prostu z niewiedzy.
Jak walczyć z mitami? Czy to kwestia edukacji? Nie do końca zbadanego zaburzenia?
Jedno wiem, że jeśli ktoś nie ma w życiu styczności z autyzmem, po prostu nie ma potrzeby się w to wgłębiać. 



3 komentarze:

  1. Wiele tych mitów jest krzywdzących dla osób z autyzmem. Mam wrażenie, że teraz, kiedy jest łatwy dostęp do internetu, wiedza czasami się nie pogłębia, a na odwrót. W internecie jest tyle dziwnych teorii jak chociażby ta o wpływie szczepionek na rozwój zaburzenia. Teraz trzeba umieć przeglądać informacje i wybierać te godne uwagi.
    Dzieci z autyzmem są różne tak jak każdy z nas. Potrafią też świetnie się odnaleźć wśród innych. Terapia potrafi zdziałać cuda :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ważne informacje, dobrze, że dzięki odpowiedniej terapii można poprawić funkcjonowanie takich dzieci z autyzmem.

    OdpowiedzUsuń
  3. teraz wiemy o wiele więcej o autyzmie. Są terapie, lektury, odpowiednie podejście wychowawcze. A jeszcze kilkanaście czy kilkadziesiąt tam temu, gdzie utarło się przekonanie że to choroba i nic się nie da zrobić.

    OdpowiedzUsuń